-Ty chyba nie wiesz kim jestem?-zapytałem zmrużając jedno oko
Wadera się odwróciła.
-Hhehe już się boję-zaśmiała się głupio
-Jestem księciem-oznajmiłem dumnie
-Nie mogę !-wybuchła śmiechem-Myślisz , że ci uwierzę ?!
Nagle podeszła Vaxily.
-Kto to?-zapytała niepewnie młoda waderka
-To Moonlight nowa w naszej watasze-wskazałem na nią łapą
-Cze..cześć Vaxily-podała jej łapę
-Wiesz ta oto wadera-rzuciłem wzrokiem na Moon- Nie wierzy , że jestem księciem.
Vaxily zaśmiała się.
-To chyba nie wiem czym może się to skończyć-rzekła wadera
-Właśnie idziemy-pociągnołem Moonlight za łapę
-Gdzie?!-zaprotestowała
-Do mojej mamy!-krzyknąłem
-Hhehe bo boje się twojej mamy-przewróciła głową
-Ale jego mama to Księżniczka Wolf Blood-rzekła Vax
Moon zbladł pysk.
<Moonlight?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz