środa, 24 września 2014

Od Prim C.D. Historii Damiena

Prowadziłam ich korytarzem. Nie wiem czy Ringeril wie, że nie ładnie jest "czytać" innych tak nachalnie przypatrując się im.
-Dziwne -mruknęła pod nosem.
Doszliśmy do wielkiej sali. Jakaś wadera była zakuta i szarpała się.
-Kogo tu mamy? - zapytałam mrużąc oczy - Nie zdążyłyśy się poznać.
-Aurora - rzuciła - Wiesz, że ogień to silny żywioł.
-No co ty nie powiesz? - powiedziałam ironicznie. Tamta się zaczęła wkurzać .Jak ja to kocham!
-Prim przestań - zaczęła szeptać Ringeril - To ją rozwściecza!
Spojrzałam w oczy Aurory. Były wściekłe. Nie obejrzałam się a języki ognia nadeszły falami.
Lecz szybko zareagowałam i ugasiłam je.
-Nie słyszałaś, że woda to silny żywioł - powiedziałam do niej i odwróciłam się - Auroro.
Byłam nadzwyczaj zadowolona z siebie. Niby zawsze taka miła. Jak ja lubię pokazać pazury. Uśmiechnęłam się do siebie.

(Chodzi mi o taki wyraz twarzy:)
-Prim!!! - usłyszałam krzyk Rose.
Teraz się zacznie.


<Rose?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz