środa, 5 lutego 2014

Od Victorii C.D Historii Kalio

- Z przyjemnością. - Powiedziałam i ruszyłam za basiorem ,który ruszył pierwszy. Szliśmy jakiś czas aż doszliśmy nad źródło. Akurat zapadał zmrok ,było ciemno i tylko świetliki oświetlały źródełko jak małe lampiony. Basior usiadł na skraju źródełka ,a ja usiadłam nieopodal niego. Zaczęłam się zastanawiać dlaczego mnie tu przyprowadził i w końcu się go spytałam - To przedstawisz mi się w końcu ? - Po tym pytaniu na mojej twarzy pojawił się lekki uśmiech.


< Kalio ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz