wtorek, 3 czerwca 2014

Od Aury C.D. Historii Belli

Stałam na polanie. Znów zaczęłam kaszleć. Dochodzę do wniosku, że te ataki krwawego kaszlu nie mają nic wspólnego z portalem. Od powrotu do naszego świata wyglądam normalnie. Wszystko wróciło do normy oprócz kaszlu. Wytarłam się łapą i pobiegłam za Bellą. Siedziała na skraju urwiska. Usiadłam obok niej.
- Nie otrzymałaś swojej mocy przez przypadek.- zaczęłam.- Podobnie jak każdy, ale twoja moc jest wyjątkowa.
- Ale może ja nie chcę?!- podniosła głos wadera.- Może nie mam zamiaru ryzykować życia dla watahy!?
Nagle zielona błyskawica przeszyła niebo. Zerwałyśmy się na równe nogi. Z krzaków za nami wyszedł wilk w płaszczu z kapturem, który zasłaniał mu twarz.
- Odegrasz ogromną rolę w bliskiej przyszłości.- powiedział do Belli tajemniczy wilk.
- A dokładniej?- zapytała wadera cofając się w moją stronę.
- Przyszłość ukryta jest w przeszłości...- powiedział i ruszył na nas biegiem.
Odsunęłyśmy się, a wilk skoczył w przepaść. Podczołgałyśmy się do skraju, ale nikogo nie zobaczyłyśmy.
- Wracajmy.- zaproponowałam.
Pobiegłyśmy do zamku.

<Ktokolwiek?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz