środa, 4 czerwca 2014

Od Sammi

Stałam po szyję w wodzie. Delikatny wiatr odganiał mi włosy z oczu. Płynęła do brzegu, kiedy coś otarło mi się o nogę. Po chwili pojawił się obok mnie delfin. Pogłaskałam go i chwyciłam jego płetwę. Ruszył w kierunku brzegu. Dopłynęliśmy i zobaczyłam Kailo.
- Kailo!- zawołałam wybiegając z wody.
Basior odwrócił się i uśmiechnął szeroko.
- Co tu robisz?- zapytał.
- Pływałam. Nie wiem co robić całymi dniami. Tamci pojechali ratować świat, a my się tu nudzimy.
- Może skoczymy na polowanie?
- Kto pierwszy do stajni!
Ruszyliśmy dzikim biegiem w kierunku zamku. Kailo dawał mi fory, ale potem nie mógł mnie dogonić. Wzięłam łuk, założyłam Havierowi ogłowie i wskoczyłam na oklep. Pogalopowaliśmy do lasu.

<Kailo?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz