środa, 25 czerwca 2014

Od Olafa C.D Historii Etery

Etera się rozpłynęła.Wszyscy byli przerażeni.Zostawiła Belle w swoim diademie.Nagle Bella wzniosła się w otoczeniu białej aury. Była tak wysoko , że blask aury raził. Na nocnym niebie pojawił się znak powietrza, żywiołu Belli
Bella opadła na ziemię.Leżała.Podbiegłem do niej z Brailem.Nie miała już na sobie diademu lecz gdy wstała naszym oczą ukazały się jej skrzydła.
-Wow ty jesteś Skrzydlatym Wilkiem!-krzyknął Aztek
-Wyglądasz jak Alfa!-dodałem
-Bo jest alfą-odezwał się głos zza nas.
Wszyscy się odwrócili.Ujrzeliśmy Etere.Jej diadem lśnił,włosy i ogon falowały jakby na wietrze, a  na grzbiecie piękne fioletowe skrzydła.
Aura podbiegła do Belli mimo ostatku sił.Przytuliła ją mocno. Księżniczka podeszła do nowej alfy.
-Etero-powiedziała Bella ze łzami w oczach-Dziękuję...-przytuliła księżniczkę-Ale dlaczego akurat ja?
-Bo jesteś Jak słońce wschodzi, więc nie księżyc,  Jak miłość która znajdzie miejsce w każdym sercu, Jesteś alfą, będziesz grać swoją rolę-zaśmiała się Etera-Jesteś dla nas przykładem Lady Bello-pokłoniła jej się
Ja z Brailem szybko uczyniliśmy to samo , a za nami reszta.
-Ok wszystko wiem, ale co z tymi skrzydłami? Nie wiedziałam ich u alf , a tym bardziej u wilków-zapytała Księżniczki
-Skrzydła się otrzymuję.Można je schować pod skórę lub wywołać kiedy się tylko chcę , ja akurat swoich często nie używam.-rzekła Etera
-Wracajmy-zaproponowałem

~~~Następnego dnia~~~

Przed bramami zamku zgromadziło się mnóstwo wilków.Nie tylko z naszej watahy.Stałem z Sammi w tłumie.Nagle z dziedzińca wyjechała piękna złota kareta ciągnięte przez Maroko i Clover.W nim siedziały alfy. Etera której diadem odbijał się od blasku słońca oraz Bella w nowym diademie.


 Za nimi jechała cała gwardia straży i śpiewających wilczyc na siwych koniach. Śpiewały piękną piosenkę o słońcu i księżycu, Jednym słowem o Belli PIOSENKA .
 Nagle Bella wyleciała z rydwanu na swoich skrzydłach, a za chwilę podleciała do niej Etera.
-Pamiętaj bycie alfą to nie tylko diadem i skrzydła-pouczyła młodą alfę księżniczka
-Wiem-przytuliła ją Bella
-To był udany dzień-rzekł Brail

Wadery coraz głośniej zaczeły śpiewać tę piękną piosenkę.

<Bella?>





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz