środa, 4 czerwca 2014

Od Belli C.D. Historii Aury

Siedziałam przy stole i nic nie mówiłam . Nagle usłyszałam puzon którego Etera używała w czasie jakiegoś wypadku. Wybiegłam z zakonu kierowałam się za głosem muzyki. Swoją mocą odsuwałam pojedyncze gałęzie. Nagle zauważyłam księżniczke z wymizerniałą Aurą. Za mną mnknęły basiory . Wzięły na grzbiet waderę i szybko ją zabrały.
-Stój! - krzyknęła Etera - Nie idź!
Obejrzałm się.
-O co chodzi? - zapytałam.
-Musimy zacząć już teraz - powiedziała. -szkoliś twój dar.
Ustanęłam na przeciwko niej.
-Przecież wiem jaki dar posiadam. Władam tylko powietrzem - zaczęłam - potrafię go wykorzystać go na wiele możliwości. Zrobić na przykład barierę ochronną.
-Już czas abym ci powiedziała...
-Powiedziałą o czym - przerwała.
-O Twoich przodkach.



<Etera?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz