Po poradzie Victorii polowanie szło mi całkiem nieźle . Należy jej się
miejsce alfy. Czaiłam się właśnie na niewielka sarnę gdy ktoś mnie
wyprzedził. Kto to może być !? Nie zastanawiając się nad czym co robię
zaczęłam warczeć na przeciwniczkę .Przypomniało mi się że jestem
niewidzialna ale nic się nie stało bo wystarczyła chwila dekoncentracji a
czar prysł.
-To była moja zdobycz - wycharczałam -Kim jesteś ?-zapytałam z wyższością w głosie.
-Nazywam się Sora - odparła przyjaźnie- Jestem wyrocznią.
Zdziwił mnie ton jej głosu , ale wiedziałam że nie ma złych zamiarów.
Nagle oczy zaszły mi mgłą... Czyli będę miała nową współlokatorkę.
-Witam w Wolf Blood Kingdom - oparłam- idziemy się napić ?
I tak właśnie zyskałam pierwszą wilczą przyjaciółkę.
<Sora?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz