wtorek, 22 kwietnia 2014

Od Darky

Miałam wolne.Jechałam na Sonii do położonej niedaleko małej wsi.Musiałam kupić nowy Czaprak dla Sonii ponieważ ten stary był już zniszczony. Gdy już dojechałam do wsi przywiązałam moją klacz do słupka dla koni i podeszłam do pierwszego straganu.

-Dzień dobry-powiedziałam
-Witam-odpowiedziała lekko siwa wilczyca
-Macie czapraki.?-zapytałam grzecznie
-Tak-rzekła-Został tylko czarny i granatowy-powiedziała podając mi obydwa czapraki
-Hmm granatowy może być na mojego konia za duży,wezmę czarny-zaśmiałm się
-Oczywiście-odpowiedziała przyglądając mi się uważnie
-To ile płacę.?-zapytałam
-20 monet-ciągneła patrząc się cały czas na mnie
Położyłam monety na straganie i już miałam odjeżdżać gdy z chaty za straganem wybiegł stary wilk
-Amber.!-krzyknął basior do wadery-Czy ty nie widzisz że to nasza Draky.!
Odwróciłam się.Nagle zobaczyłam Milenę na Baskecie

<Milena.?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz