sobota, 3 maja 2014

Od Brail'a C.D. Historii Nax'a

Otworzyłem oczy. Po paru sekundach obraz się uspokoił i zobaczyłem Nax'a. Chciałem go zawołać, ale z mojego gardła wydobył się tylko cichy pomruk. Nie usłyszał mnie - chyba spał. Zmieniłem się w człowieka co okazało się bardzo bolesne.
- Nax!- mój głos wydał się trochę silniejszy, to go obudziło.
Podbiegł do mojego łóżka i zmienił się też w człowieka. Pokazał mi palcem, abym nie mówił nic.
- Trucizna znacznie uszkodziła ci struny głosowe.- wyjaśnił.
- Co się stało?- zapytałem, mimo zakazu.
Mówił coś, ale usłyszałem tylko fragment - "Bella zraniła cię zatrutym nożem". ' Najpierw mnie uwiodła, a potem próbowała zabić '- pomyślałem. Leżałem jeszcze chwilę, a potem zasnąłem.

~ parę dni później ~

Obudziłem się. Byłem silniejszy - czułem to. Patrzałem na okno, a gdy obróciłem głowę zobaczyłem Bellę. Byliśmy sami w pokoju.
- Co tu robisz?- zapytałem z udawaną troską i niezauważalnie nacisnąłem przycisk, który przywoływał pielęgniarkę.
Po kilku sekundach do pokoju weszła wadera ubrana na biało.
- Zdrajca!- wykrztusiłem pokazując na Bellę.
Zobaczyłem na jej twarzy zdziwienie i smutek. Potem straciłem przytomność.

<Ktokolwiek?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz