poniedziałek, 19 maja 2014

Od Mileny C.D Historii Azteka

-Mój chłopak...-powiedział uciekając wzrokiem od basiora
-To ty miałaś chłopaka ?!-zapytał z wrażeniem
-Nie należał do naszej watahy miał na imię Tod-wyszeptałam
-Tod..Tod nie przypominał sobie takiego wilka-odpowiedział Aztek
-On nie jest stąd-rzekłam-Przyjechał na wakacje do wujostwa ze wsi 15 km od nas.
-Dlaczego go zapchnełaś ?-zapytał mnie
-Oznajmił mi ,że musi wracać do Olle miasta położonego w Wilczych Włoszech rano ma samolot i czeka tam na niego narzeczona-powiedziałam płacząc
-A więc Włoch...-powiedział zamyślając się- I to jeszcze który miał narzeczoną nieźle Milena..
-Kto nie żyje ?-powiedział wyłaniający się zza krzaków Brail
Stanieliśmy jak wryci.
-Co ?-krzykneła wyskakując zza krzaków Bella

<Bella?> <Brail?> <Aztek?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz